wtorek, 7 maja 2013

Freelia live

Wychodzić smutki

Gdy nie wiesz, co ze sobą zrobić...
Gdy nie masz pomysłu na kolejny dzień...
Gdy dopada cię depresja...
Gdy wszystko wokół się wali...
Gdy nic nie przynosi radości...
Wstań i idź. 
Idź tak długo, aż odnajdziesz cel. Idź tak długo, aż ból fizyczny zagłuszy ten psychiczny.
Idź...chodzenie jest przyjemne, chodzenie zmniejsza stres. Zapominasz o wszystkim, o czym pamiętać nie warto. Nie wierzysz? Wstań, idź, a zobaczysz. Zakład?

poniedziałek, 6 maja 2013

Freelia live

W górach jest wszystko co kocham

Raz w roku przez siedem dni jestem autentycznie szczęśliwa. Smutki dnia codziennego potrafią niespodziewanie wkraść się do mojego snu, ale nie mogą zapanować nad moją świadomością w dzień. W górach myślę tylko o górach i sobie, o wspaniałych widokach, przebytych kilometrach i o tym, co jeszcze przede mną. Nie ma nic lepszego, jak wyłączenie przycisku codzienność. W górach jest czas na wyciszenie, na myślenie lub niemyślenie o tu i teraz. W górach są przestrzenie, w górach jest wolność, której nie zaznasz w mieście. Jesteś free.
W tym roku opowiem wam trochę o Beskidzie Śląskim. I tak majowo będzie, wycieczkowo, słonecznie. Tak jak powinno wyglądać nasze życie wiosną...radośnie. O górach i innych rzeczach, które kocham, będzie maj. CUDnie. Obudziłam się do życia z zimowego snu. Czerpię garściami to, co daje świat. Zacznijmy od widoków...Popatrzcie ze mną ;-) Takie niebo się nie zdarza...chyba, że mi;-)))


wtorek, 23 kwietnia 2013

Freelia live

Jak smakuje zakazany owoc?

Zakazany owoc smakuje najlepiej. Prosto z drzewa. Jak jabłko sąsiada, zerwane bez pozwolenia. Jak wyjście z domu, gdy mamy szlaban. Jak szpilki mamy włożone potajemnie przez 6-letnią dziewczynkę. Jak przekraczanie prędkości na polskich autostradach. Przykłady można mnożyć.
Ile w zakazie zakazu? Hmmm...niewiele. Zakaz jest jak zachęta. Też na "Z" ;-) Zakaz krzyczy do nas: "weź", "dotknij", "zrób". Zakaz chce być złamany. A ten, kto go wygłasza zwyczajnie nie wie, jaka jest jego siła. Nie rób, a będzie zrobione. Nie dotykaj, a będzie dotknięte. Nie bierz, a będzie zabrane. "Nie" - jest zachętą. Motywuje do przekory. Jak chcesz, żeby twoje dziecko było "zbuntowane", zakaż mu czegoś używając słowa "NIE". Siła tego słowa jest ogromna. 
A jak to się zaczęło...wielu z was to zna. Nie kradnij. Nie mów fałszywego świadectwa. Nie zabijaj. Te 10 słynnych zakazów zna prawie każdy katolik. Bardzo motywujące. Jako 9-latka nie myślałam nigdy o zabijaniu, kradzieży itd. Pomyślałam w momencie nauki tych przykazań. Powtarzanie ich każdego dnia, tylko uczy, że są zachowania, które są zakazane. A jak smakuje zakazany owoc? Cudownie. Ta sama sytuacja dotyczy znaków drogowych. Ile razy zdarzyło ci się dziś przekroczyć ograniczenie prędkości? Pewnie co chwile. Nacisnę pedał gazu, przecież nic się nie stanie, jak pojadę o 10km/h więcej. Zakazy są takie naiwne.
Zakazy wyzwalają kreatywność. Jeżeli nie możesz czegoś zrobić używając dostępnych narzędzi, poradzisz sobie w inny sposób. Kreatywność ludzi można zobaczyć wszędzie. Wystarczy tylko otworzyć oczy.

Na jednym z jezior w Wielkopolskim Parku Narodowym, gdzie zakaz pływania jest standardem, odnalazłam ślady młodzieńczej kreatywności. Jak ulepszyć swoje wakacje?Skokami do wody z powalonego drzewa. Hmmm..Bezpieczne?Nie powiedziałabym. Przedsiębiorcze?Ba!

 
Freelia live

Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty!

W tym roku wiosna nie chciała przyjść. Broniła się. 
Dziś już jest. Świeci ciepłym słońcem, zieleni drobnymi listkami, koloruje kwiatami smutek dnia.
Jeżeli w twoim życiu potrzebna jest zmiana, nie wahaj się, nie czekaj. Lepszego czasu nie będzie.
To jest ten czas. Doda ci energii, pozwoli osiągnąć wszystko.


poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Freelia day

Światowy Dzień Ziemi

To co nas otacza nie jest niewyczerpalne. Każdego dnia zużywamy zbyt dużo wody, zbyt dużo energii. Niszczymy naszą planetę. Zatruwamy spalinami aut, fabryk, domów. Śmiecimy. Kiedyś nam się skończy ta błoga samowolka. Pewnego dnia nam zabraknie tych dóbr. Wtedy zatęsknimy. Ten dzień jest po to, aby uświadomić ludziom możliwość zmiany swoich nawyków. Aby pomyśleć o zakręceniu wody podczas mycia zębów, o wyciągnięciu ładowarki z kontaktu, o wyrzucaniu puszek do śmieci, a nie do jeziora, o podnoszeniu papierków. O zwykłych czynnościach dnia. Zacznij od siebie ratowanie ziemi. Małymi krokami. Suma małych rzeczy daje olbrzymie efekty. Czas start.