czwartek, 18 października 2012

Freelia love

Kiedy wracam z pracy po wielu godzinach, jedno o czym marzę to...herbata. Gorąca, świeżo parzona - taka, której aromat uspakaja zmysły, a każdy łyk przyjemnie otacza ciepłem całe ciało. Włączam czajnik i...z szafki wyjmuję dwa kubki. Zatrzymuję się na chwilę. Jestem sama.

Tęsknić można na różne sposoby. Ja czekam. Czekam, aż otworzą się drzwi. 
Tak jak w piosence...jednej takiej pidżamowej. 
On też jest blue. A dzięki niemu mam blue świat.


(...)Miłość to późna godzina
absolutna przyczyna
Moje serce czasem też
Czuje jej rytm.
(...)To cholerna niepewność
Kiedy znowu wreszcie staniesz w drzwiach
I to czy zobaczę Cię na pewno
kiedy znowu wreszcie staniesz w drzwiach.
(...)jestem prostym pytaniem
Ty jesteś na nie odpowiedzią!



Przeczytaj  i usłysz całość na:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz